Real Madryt

Strona poświęcona klubowi Real Madryt

 Historia

Początki Realu Madryt sięgają końca XIX wieku, kiedy to około 1896 roku grupa absolwentów Oxbridge założyła drużynę Foot Ball Sky, rozgrywającą mecze w każdy niedzielny poranek. W 1900 roku klub ten rozdzielił się na dwie drużyny – New Foot-Ball de Madrid i Español de Madrid, gdzie funkcję prezesa pełnił Julián Palacios. To właśnie ta drużyna została dwa lata później, 6 marca 1902 roku, oficjalnie zarejestrowana przez Katalończyka Juana Padrósa Rubió, jako Madrid Foot Ball Club (niektóre źródła podają datę 18 marca 1902 roku).
Członkami pierwszego zarządu drużyny byli oprócz Rubio też: Enrique Varela (wiceprezes), Manuel Mendía (sekretarz), José de Gorostizaga (skarbnik) oraz Antonio Neyra, Mario Giralt, Carlos Mertens, Álvaro Spottorno i Arturo Meléndez (członkowie zarządu)

 

 

Przed powstaniem ligi.

Pierwszy mecz Madrid FC rozegrał trzy dni później, 9 marca 1902 na boisku przy ulicy noszącej obecnie imię Filipa II. Drużyna nie grała jednak wówczas z zewnętrznym przeciwnikiem – był to tylko wewnętrzny mecz mający pomóc w wyłonieniu podstawowej jedenastki oraz rozreklamowaniu nowo powstałej ekipy. Zmierzyły się w nim składy „czerwony” (J. Giralt, Meléndez, Molera, Salvador, Valcárcel, Spottorno, Stampher, J. Palacios, Varela, Celada, Bueno) i „niebieski” (Meléndez, J. Padrós, Spottorno, Gorostizaga, Mendía, Páramo, Neyra, A. Giralt, F. Palacios, Martens, Rodero), a zakończyło się wynikiem 1:0 dla „niebieskich”. Kilkanaście dni później Madrid FC zyskał pierwszego trenera – został nim Anglik Arthur Johnson, autor instrukcji, jak grać w piłkę, opublikowanej w Heraldo del Sport. Oficjalnymi siedzibami klubu stały się zaś zaplecze sklepu Al Capricho należącego do braci Padrós oraz tawerna La Taurina, z której zawsze wyruszali na mecze.

 

Już w kwietniu klub przedstawił burmistrzowi Madrytu propozycję zorganizowania turnieju piłkarskiego dla uczczenia koronacji króla Alfonsa XIII – to właśnie z tego turnieju później wyewoluował Copa del Rey, czyli Puchar Króla. W jego pierwszej edycji, rozegranej w dniach 13–15 maja, wzięło udział pięć drużyn. I już pierwszego dnia turnieju odbył się mecz o prawo gry w finale między późniejszym Realem Madryt a przybyłym ze stolicy Katalonii FC Barcelona, który w następnych latach stał się największym rywalem Los Blancos. Spotkanie ze starszym o trzy lata i mającym już wówczas w składzie wielu obcokrajowców klubem z Barcelony zakończyło się przegraną gospodarzy 1:3. Barcelona w finale przegrała z Vizcayą, zaś Madrid FC w meczu z przegranym drugiego półfinału, którym był Club Español Foot Ball, zwyciężył 3:2, wygrywając tym samym Copa de la Gran Peña[, pierwsze trofeum w swojej historii. W następnej edycji udało się mu już dojść do finału tych rozgrywek, ale tam uległ Athleticowi Bilbao 2:3.

 

W styczniu 1904 Carlos Padrós zrezygnował ze stanowiska prezesa Madryckiej Federacji Klubów Futbolowych (Federación Madrileña de Clubes de Foot-Ball) i zajął miejsce brata, Juana, na stanowisku prezesa Madrid FC. Jeszcze w tym samym miesiącu Madrid dzięki fuzji z drużynami Moderno i Amicale zyskał do składu francuskich zawodników tego drugiego.
Pierwszy Puchar Hiszpanii (będący wówczas także mistrzostwem Hiszpanii) Madrid zdobył 18 kwietnia 1905, pokonując w finale Atheltic 1:0 po golu Prasta. Kilka miesięcy później, 23 października, odbył się pierwszy mecz międzynarodowy Madridu – dla uczczenia wizyty Émile’a Loubeta w Hiszpanii Carlos Padrós zorganizował mecz z paryskim Galia Sport, który zakończył się remisem 1:1.
W latach 1906–1908 Madrid FC również triumfował w Pucharze Hiszpanii, co dało mu łącznie cztery zwycięstwa z rzędu, tracąc trofeum dopiero w 1909 na rzecz Club Ciclista San Sebastián. Również w 1908 zmienił się prezes klubu – stanowisko to zajął Adolfo Meléndez, a jego poprzednik, Carlos Padrós, został mianowany honorowym prezesem na zawsze.
Następny ważny dzień w historii klubu nastąpił 31 października 1912, kiedy to na ziemi dzierżawionej klubowi przez Laureano Garcíę Comiso za 1000 peset miesięcznie otwarto nowy stadion – O´Donnell. W tym samym sezonie występować w białych barwach zaczął młody napastnik, Santiago Bernabéu, choć akurat wtedy rozpoczynał się słabszy okres dla klubu z Madrytu, który trwać miał do drugiej połowy dekady, kiedy to 15 maja 1917 odzyskał prymat na krajowej arenie, pokonując w finale Arenas Club de Getxo 2:1.
29 czerwca 1920 król Alfons XIII nadał klubowi tytuł Real (hiszp. Królewski) – Madrid Foot Ball Club zmienił się w ten sposób w Real Madrid Club de Fútbol, zmieniono bowiem także drugi człon dotychczasowej nazwy na hiszpański. Niespełna pół roku później Real Madryt rozpoczął swoje pierwsze zagraniczne tournée, w ramach którego rozegrał mecze w Lizbonie, Porto, Turynie, Livorno, Bolonii i Genui.
W następnych latach Real Madryt dwukrotnie zmieniał stadion – najpierw 29 kwietnia 1923 otwarto Ciudad Lineal (w meczu otwarcia gospodarze pokonali Real Unión Club Irún 2:0 po golach José Maríi Ubedy), a następnie, 17 maja 1924, Estadio Chamartín. Inaugurację tego spotkania uświetnił mecz z Newcastle United[29], a honorowego pierwszego kopnięcia piłki dokonał syn królewski, Gonzalo

 

 

Od założenia ligi do zakończenia wojny domowej

Rozgrywki ligowe w Hiszpanii zainaugurowano 10 lutego 1929 meczem Realu Madryt przeciwko CE Europa z Barcelony. Zakończyło się ono zwycięstwem Los Blancos 5:0 (cztery gole Lazcano, jeden gol Morery), dzięki czemu klub z Madrytu stał się pierwszym w historii liderem Primera División. Sezon zakończył jednak na drugim miejscu, z dwoma punktami straty do FC Barcelona. Najlepszymi strzelcami drużyny zostali Jaime Lazcano (ściągnięty na mocy samodzielnej decyzji ówczesnego sekretarza klubu, Santiaga Bernabéu, za 6000 peset wbrew zaleceniom zarządu) i Gaspar Rubio Meliá – po jedenaście trafień w siedemnastu meczach.

 

Pierwszy tytuł mistrza Hiszpanii zdobyty w lidze przyszedł dopiero w sezonie 1931/1932 – mając w składzie takich graczy jak Jacinto Quincoces, Manuel Olivares Lapeña czy Ricardo Zamora, którego we wrześniu 1930 ściągnięto z Espanyolu za 150 tysięcy peset, Real Madryt zdobył w osiemnastu meczach 28 punktów, nie ponosząc przy tym ani jednej porażki[31]. Dwa lata później Los Blancos odzyskali krajowy puchar, pokonując w finale Valencię 2:1.

 

21 czerwca 1936 miało miejsce wydarzenie z pozoru mało znaczące, które jednak z czasem urosło do miana legendy – Ricardo Zamora w swoim ostatnim oficjalnym meczu w barwach Realu Madryt obronił bardzo silny strzał José Escoli w końcówce finałowego meczu Pucharu Hiszpanii z FC Barcelona, kiedy to Los Blancos, grając w dziesięciu, bronili prowadzenia 2:1.

 

W wojnie domowej klub poniósł ciężkie straty – zginęło lub musiało opuścić Madryt wielu członków klubu, w tym ówczesny prezes, Rafael Sánchez Guerra, a stadion, zamieniony na więzienie, uległ zniszczeniu. Na szczęście dla Realu Madryt zarząd pod kierunkiem Pedro Paragesa i Adolfo Meléndeza był w stanie rozpocząć długotrwały proces odbudowy potęgi klubu. Długo nie był jednak w stanie wygrać ligi, a za czasów następcy Meléndeza, Antonio Santosa Peralby, zajął w sezonie 1942/1943 10. miejsce – wówczas najsłabsze w historii Los Blancos.
W ostatnich tygodniach pełnienia funkcji przez Santosa Peralbę Real Madryt rozegrał kolejny mecz, który przeszedł do legendy. W półfinale krajowego pucharu Los Blancos mierzyli się z Barceloną i w pierwszym meczu na Camp de Les Corts przegrali 0:3, ale rewanżu, 13 czerwca 1943, odnieśli najwyższe zwycięstwo w swojej historii, pokonując Blaugranę aż 11:1. Mecz ten budzi kontrowersje, z powodu szantażu dokonanego rzekomo przez frankistowskie tajne służby: przed rozpoczęciem gry dyrektor służb specjalnych wszedł do szatni Barçy – [...] – przypomniał zawodnikom, że wielu z nich dopiero co wróciło do Hiszpanii z wychodźstwa wojennego dzięki amnestii, która wybaczała ucieczkę. W finale Real Madryt przegrał z Athletikiem Bilbao 0:1

 

Prezesura Santiaga Bernabéu

Trzy miesiące później, 15 września 1943, klub zyskał nowego prezesa – na stanowisko jednogłośnie wybrano Santiaga Bernabéu, człowieka mającego już za sobą pracę w klubie jako piłkarz, menadżer i dyrektor, który w ciągu trzydziestu pięciu lat prezesury stał się najlepszym i odnoszącym największe sukcesy prezesem w historii Realu Madryt, początkowo sam, a następnie wspólnie z Raimundo Saportą budując potęgę klubu. W ciągu kilku miesięcy rozpoczął realizację planów budowy nowego stadionu – grunty na ten cel zakupiono w czerwcu następnego roku, a już 27 października 1944 rozpoczęły się prace. Trwały do grudnia 1947, a pierwszym przeciwnikiem Realu Madryt na nowym stadionie był portugalski klub Os Belenenses; mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:1
W sezonie 1951/1952, w trakcie którego klub świętował 50. rocznicę istnienia (w ramach obchodów rozegrano mecz z Club Deportivo Los Millonarios z Alfredo Di Stéfano w składzie), Real Madryt ukończył ligę na trzecim miejscu], 2 punkty za Athletikiem i 5 za Barceloną. Jedynym sukcesem Los Blancos okazał się tytuł króla strzelców dla Pahiño, który w 27 meczach zdobył 28 goli, jednego więcej niż Ladislao Kubala[39].
W 1953 zawodnikiem Realu Madryt został Argentyńczyk Alfredo Di Stéfano. Stało się to po długim sporze z FC Barcelona, do którego zawodnik ten trafił najpierw. Oba kluby zapłaciły poprzedniej drużynie Di Stéfano kwotę odstępnego, wobec czego ostatecznie Królewska Hiszpańska Federacja Piłkarska poprosiła FIFA o rozsądzenie kwestii, którego klubu zawodnikiem jest Argentyńczyk. Ta najpierw oznajmiła, iż „Di Stéfano nie może zagrać w żadnym klubie hiszpańskim do chwili, gdy jego sytuacja [...] nie zostanie całkowicie wyjaśniona”, a następnie poprosiła o arbitraż byłego prezesa RFEF, Armado Muñoza Calero, który zaproponował, aby Di Stéfano rozegrał sezony 1953/1954 i 1955/1956 w barwach Realu Madryt, a 1954/1955 i 1956/1957 w barwach Barcelony. Oba kluby oprotestowały takie rozwiązanie i odwołały się do Narodowej Delegacji Sportów, która zadecydowała o zakazie dalszego transferowania do hiszpańskich klubów piłkarzy z zagranicy. Di Stéfano zaś, po rezygnacji Barcelony i za zgodą krajowej Federacji, ostatecznie trafił do Madrytu, gdzie zadebiutował 22 września 1953 (dzień po oficjalnym potwierdzeniu transferu) w towarzyskim meczu z nieistniejącym już FC Nancy.
Pierwszy sezon z Di Stéfano w składzie zakończył się tytułem mistrzowskim dla Los Blancos], a sam Don Alfredo zdobył trzy gole w meczu z Valencią, który ostatecznie zapewnił klubowi pierwsze miejsce w lidze. Sam Di Stéfano został królem strzelców z 27 bramkami na koncie. W następnej edycji rozgrywek ligowych Real Madryt obronił mistrzostwo], a Di Stéfano zdobył 25 goli z łącznie 80 strzelonych przez klub

 

Triumfy w Pucharze Mistrzów

We wrześniu 1955 rozpoczęła się pierwsza edycja Pucharu Mistrzów – w pierwszym meczu w historii rozgrywek Sporting CP i FK Partizan Belgrad zremisowały 3:3, a pierwszy mecz Realu Madryt, rozegrany 8 września, zakończył się zwycięstwem 2:0 nad Servette FC w Genewie; bramki strzelali Miguel Muñoz w 74. minucie i Héctor Rial w 89]. W rewanżu Los Blancos wygrali 5:0 po golach Di Stéfano (dwa), Joseíto, Riala i Molownego[43]. Następnie klub eliminował kolejno]: Partizan w 1/4 finału (4:0 i 0:3) oraz A.C. Milan (4:2 i 1:2). W finale rozegranym 13 czerwca 1956 Real Madryt zmierzył się ze Stade de Reims z Raymondem Kopą w składzie. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny hiszpańskiej 4:3 po golach Di Stéfano (14'), Riala (30', 79') i Marquitosa (67') dla Realu Madryt oraz Leblonda (6'), Templina (10') i Hidalgo (62') dla Reims[43].
W następnym sezonie Real Madryt, już z Kopą we własnej drużynie, nie tylko odzyskał mistrzostwo Hiszpanii, kończąc sezon z pięcioma punktami przewagi nad Sevillą, ale też drugi raz z rzędu zagrał w finale Pucharu Mistrzów. Wyeliminowawszy w półfinale Manchester United (3:1 i 2:2)], w finale rozegranym 30 maja 1957 na Estadio Santiago Bernabéu przy obecności 124 tysięcy widzów na trybunach Los Blancos pokonali Fiorentinę 2:0 po golach Di Stéfano w 70. i Francisco Gento w 76. minucie.
Kolejny rok przyniósł obronę obu trofeów – w lidze klub o trzy punkty wyprzedził Atlético Madryt[ (Di Stéfano, Rial i Marsal strzelili razem 48 goli), zaś w finale Pucharu Mistrzów zmierzył się z Milanem na stadionie Heysel. Wszystkie gole zdobyte w regulaminowym czasie gry padły w ciągu dziesięciu minut; strzelali je kolejno: 0:1 Juan Schiaffino (69'), 1:1 Di Stéfano (74'), 1:2 Grillo (78'), 2:2 Rial (79'). Mecz został rozstrzygnięty w dogrywce dzięki bramce Gento w 107. minucie.
Sezon 1957/1958 był ostatnim w piłkarskiej karierze Miguela Muñoza (rozegrał w jego trakcie tylko cztery mecze ligowe, ostatni w marcu przeciwko Sportingowi Gijón). W jego miejsce po długich i trudnych negocjacjach sprawdzono Węgra Ferenca Puskása. Ten w pierwszym roku gry w Madrycie strzelił 21 goli w 24 meczach ligowych[50], ale Real Madryt zajął w końcowej klasyfikacji drugie miejsce, 4 punkty za FC Barcelona. Zdobył za to już czwarty z rzędu Puchar Mistrzów – finałowym przeciwnikiem znów był Stade de Reims, ale tym razem Los Blancos nie pozwolili Francuzom strzelić ani jednego gola, sami zaś zdobyli dw]. Dzięki trafieniom Mateosa i Di Stéfano (król strzelców ligi hiszpańskiej z 23 bramkami) mecz w Stuttgarcie zakończył się zwycięstwem Realu Madryt.
W sezonie ligowym 1959/1960 sytuacja się powtórzyła – Real Madryt znów zajął drugie miejsce, wyprzedzony przez FC Barcelona], choć tym razem oba klub zdobyły po tyle samo punktów (46), ale ekipa z Katalonii wygrała rywalizację dzięki lepszemu bilansowi bramek. Los Merengues okazali się za to lepsi w Pucharze Mistrzów, pokonując Barcelonę w półfinale (3:1 u siebie po dwóch golach Di Stéfano i jednym Puskása oraz również 3:1 na wyjeździe po dwóch trafieniach Puskása i jednym Gento). W meczu finałowym (18 maja 1960 na Hampden Park) rywalem Madrytu był Eintracht Frankfurt. Choć pierwszą bramkę strzelili Niemcy (Richard Kress w 18. minucie), to do przerwy wynik brzmiał 3:1 dla Realu Madryt (dwa razy Di Stéfano, raz Puskás). W 26 minut drugiej połowy Real Madryt strzelił kolejne trzy bramki, a zdobywcą wszystkich był Puskás. Minutę po trafieniu na 6:1 gola zdobył Erwin Stein, następnie na 7:2 podwyższył Di Stéfano, a wynik trafieniem na 7:3 ustalił Stein w 76. minucie. Dla trenowanego już wówczas przez swojego byłego piłkarza, Miguela Muñoza, Realu Madryt był to piąty z rzędu triumf w europejskich rozgrywkach.

Więcej

Copyright © 2013-2024. All Rights Reserved.